16 listopada 2015 roku uczniowie naszego gimnazjum pod opieką pani
Małgorzaty Caban i pani Moniki Karwowskiej wzięli udział w
wycieczce do Lublina. Najpierw byliśmy w Centrum Kongresowym
Uniwersytetu Przyrodniczego na spektaklu pod tytułem „Dziady”
Adama Mickiewicza, którego inscenizację przygotował Teatr Nowy ze
Słupska. Wszyscy z uwagą oglądali wcielenia aktorów w
poszczególne postaci. Guślarz, zagrany przez kobietę, która
fenomenalnie wczuła się w rolę, bardzo dobrze ukazał nam tajniki
obrzędu dziadów. Najciekawsza była jednak scena egzorcyzmów, gdy
przez głównego bohatera przemawiał diabeł, toczyła się walka o
duszę.
Następną atrakcją była podziemna trasa turystyczna ( mająca ok.
280-metrów), biegnąca pod Rynkiem i kamienicami Starego Miasta.
Trasa powstała w wyniku połączenia kilkunastu z licznych
staromiejskich piwnic, których historia sięga początku XVI w. W
salach na całej długości trasy widzieliśmy makiety obrazujące
najważniejsze okresy rozwoju Lublina - od czasów plemiennych, przez
XIV wieczne miasto otoczone murami, do ok. 1670 roku. Punktem
kulminacyjnym podziemnej wędrówki była wzbogacona światłem i
dźwiękiem, ruchoma makieta Wielkiego Pożaru Lublina.
Wizualizacja została stworzona na podstawie obrazu znajdującego
się w kościele ojców dominikanów (będącego pamiątką owego
pożaru) i archiwalnych źródeł pisanych. Dodatkową atrakcją
były opowieści dawnego mieszczanina, którego spotkaliśmy w
piwnicach.
Ostatnim punktem wycieczki było odwiedzenie galerii, gdzie
każdy miał czas do zagospodarowania dla siebie. Wszystkim podobała
się wycieczka, o czym świadczyły świetne humory w drodze
powrotnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz