sobota, 20 października 2018

Wycieczka do Warszawy


WYCIECZKA DO WARSZAWY
Dnia 26 września 2018 r. odbyła się jednodniowa wycieczka do Warszawy. Uczestnikami  było troje dzieci z oddziału przedszkolnego oraz czterdziestu uczniów z klasy I, II, IV i V. Opiekę  sprawowali nauczyciele: pani Maria Kosek, pani Barbara Zdunek, pani Ewa Sidor, pani Anna Zbiciak i pani Elżbieta Kozieł. Kierownikiem wycieczki była pani Danuta Kucio.
Wyruszyliśmy do stolicy we wczesnych godzinach porannych. Celem naszej wycieczki było zwiedzanie Starego Miasta, ZOO, Cmentarza na Powązkach oraz nauka przez zabawę w Planetarium i Centrum Nauki Kopernik.
Po przyjeździe do Warszawy udaliśmy się do Planetarium,  gdzie obejrzeliśmy interaktywne pokazy dotyczące, m.in. aktualnych zjawisk astronomicznych, które można obserwować na niebie oraz film w 3D pt. „Solaris” wyświetlany w kopule. Pobyt w tym szczególnym miejscu pozostawił niezatarte wrażenia.
W CNK rozchodząc się po trzypiętrowym budynku, rozpoczęliśmy zabawę! Mogliśmy, m.in.:, poznać anatomię człowieka (w różnych doświadczeniach, "budkach wiedzy" i "samochodach doświadczeń"), samodzielnie wykonać doświadczenia z dziedzin fizyki, przyrody, chemii. Dla maluchów niewątpliwą atrakcją była możliwość samodzielnego poruszania się windą. Mieliśmy niepowtarzalną okazję oglądać wystawy, a szczególne wrażenie wywarła na nas zatytułowana „Powietrze-więcej nic”.
Następnie udaliśmy się na dziedziniec Zamku Królewskiego. Bardzo ciekawy i relaksujący był dla nas spacer ulicami Krakowskiego Przedmieścia od Zamku Królewskiego aż do Grobu Nieznanego Żołnierza, gdzie mogliśmy zobaczyć zmianę wart.
Po spacerze najważniejszym dla nas celem była wizyta na Powązkach. To tu spoczywają prochy naszego patrona płk  pil. Z. Krasnodębskiego i jego żony Wandy. W miejscu spoczynku prochów zapaliliśmy symboliczny znicz i zmówiliśmy modlitwę. Ostatnim punktem wycieczki było warszawskie ZOO. Ponieważ bardzo lubimy zwierzęta, udaliśmy się tam z wielką ochotą. Mieliśmy okazję poznać zwyczaje i zobaczyć z bliska zwierzaki, które znamy z fotografii i opowiadań. Niektóre naprawdę budzą grozę, a inne chciałoby się zabrać do domu. Czujemy niedosyt, więc z całą pewnością odwiedzimy  warszawskie ZOO ponownie.
Zmęczeni, ale pełni wrażeń o godzinie 18. 00 wyruszyliśmy w drogę powrotną do Woli Osowińskiej.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz